Wyrównanie padło w ostatniej sekundzie spotkania

Wyrównanie padło w ostatniej sekundzie spotkania

W meczu 26 kolejki łódzkiej IV ligi zespół Andrespolii zremisował na wyjeździe z LKS Rosanów 2:2 (1:1). Pierwszą bramkę zdobyli gospodarze już w 14 minucie ze strzału Piotra Baryły. Andrespolia wyrównała w 25 minucie po bramce Mariusza Rachubińskiego i indywidualnej akcji Adriana Rzepeckiego. Na kwadrans przed końcem spotkania Rosanów znów objął prowadzenie, tym razem z rzutu karnego po przypadkowym zagraniu ręką Pawła Leonowa. Karnego pewnie wykonał Błażej Bujalski. I gdy wydawało się, że komplet punktów pozostanie w Rosanowie Andrespolia wykorzystała zamieszanie pod bramką Michała Lewandowskiego i dosłownie w ostatniej sekundzie piłkę do siatki wepchnął Paweł Leonow po zagraniu Łukasza Górczyńskiego. Sędzia nie pozwolił już rozpocząć gry od środka odgwizdując koniec meczu.

Na zdjęciu: O piłkę walczy Adrian Rzepecki inicjując akcję po której M. Rachubiński wyrówna na 1:1. /foto:mk/

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości