Udany start beniaminków w lidze okręgowej

Udany start beniaminków w lidze okręgowej

W sobotę i niedzielę ruszyła Łódzka Liga Okręgowa. W derbach gminy Andrespol obyło się bez niespodzianki, Andrespolia pokonał 2 – 1 LZS Justynów po zaciętym i pełnym emocji meczu. Nie brakowało też emocji w Strykowie gdzie rezerwy Zjednoczonych zremisowały ze Stalą Głowno 2 – 2. Stalowcy prowadzili do przerwy 2 – 1 tracąc bramkę już w już w 4 minucie po strzale samobójczym. W 62 minucie sędzia pokazał czerwoną kartkę obrońcy Zjednoczonych za faul na napastniku gości a w 68 minucie usunął z boiska najlepszego zawodnika Stali Gibałę. Od tej chwili inicjatywę przejęli piłkarze ze Strykowa którzy strzelili wyrównującą bramkę na sześć minut przed końcem spotkania. Wynik należy uznać za sukces beniaminka tym bardziej że drużyna z Głowna w ubiegłym sezonie pretendowała do walki o awans do IV ligi. Również sporym zaskoczeniem może być wynik innego ubiegłorocznego pretendenta walczącego o pierwsze miejsce w lidze a mianowicie Orła Parzęczew który „tylko” zremisował u siebie z dłutowskim GLKS.

Dobrze zainaugurował rozgrywki ligowe inny beniaminek Ostrovia Ostrowy która zremisowała u siebie z uniejowskimi Termami 1 – 1 prowadząc do przerwy 1 – 0 po strzale z rzutu karnego Zbońkowskiego. Od tej minuty drużyna z Uniejowa grała w „dziesiątkę” gdyż czerwoną kartkę za faul na polu karnym zobaczył obrońca przyjezdnych. Najlepiej wypadł ostatni z beniaminków Włókniarz Pabianice pokonał na swoim boisku rezerwy Sokoła Aleksandrów 3 – 1. Przez pierwszą połowę piłkarze z Pabianic mieli sporą przewagę i zasłużenie prowadzili 1 – 0. Po przerwie do głosu doszli piłkarze „zielono – białych” doprowadzając do remisu. I gdy wydawało się, że padną kolejne bramki dla Sokoła, dwa celne strzały pabianiczan pozbawiły ich złudzeń a Włókniarzowi przyniosły 3 punkty.

Zaskoczeniem dla fanów były też wysokie zwycięstwa Włókniarza Konstantynów który pokonał u siebie aż 5 – 1 Polonię Andrzejów oraz Startu Brzeziny 6 – 2 nad PTC Pabianice. Wygląda na to, że trenerowi Damianowi Gamusowi udało się w krótkim czasie stworzyć silny i stabilny zespół pomimo kłopotów z drużyną podczas letnich przygotowań.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości