Podsumowanie łódzkiej ligi okręgowej

Podsumowanie łódzkiej ligi okręgowej

Po podsumowaniu dwóch pierwszych drużyn łódzkiej okręgówki przyszedł czas na pozostałe drużyny. Na trzecim miejscu w tabeli uplasowali się piłkarze Stali Głowno odnotowując w tej rundzie 10 zwycięstw, 3 remisy i 2 porażki. Po dwa punkty stalowcom odebrali Zjednoczeni Stryków (2 – 2) co było dużą niespodzianką, PTC (1 – 1) oraz Orzeł Parzęczew (1 – 1), a po trzy Zawisza II Rzgów (0 – 7) i Andrespolia (1 – 5). Z drugiej strony zespół znad Mrożycy jest jedyną drużyną która pokonała aktualnego lidera Włókniarza Pabianice. Wyniki osiągane przez piłkarzy Marka Pawlaka mogą świadczyć o okresowych brakach w stabilności formy drużyny. Bo jak inaczej można wytłumaczyć zwycięstwo 1 – 0 nad silnym Włókniarzem i porażkę 0 – 7 ze słabszym Zawiszą Rzgów. Zespól z Głowna w podobnym wymiarze przegrał w Pucharze Polski ze spadkowiczem naszej okręgówki Krośniewianką Krośniewice i poniósł wysoką porażkę u siebie z Andrespolią. Obecnie ma 33 punkty zdobyte i traci do dwóch prowadzących drużyn pięć punktów. Obok Włókniarza i Andrespolii to Stal będzie liczyła się wiosną w walce o fotel lidera.

Rywalizujący o awans do IV ligi z Nerem Poddębice w ubiegłym sezonie Orzeł Parzęczew zakończył rozgrywki na 4 miejscu (28 punktów) i już ma 10 punktów straty do pierwszego miejsca. Do połowy sezonu parzęczewianie nie mogli złapać właściwego rytmu. Niespodziewanie przegrali 1 – 2 z Ostrovią, zostali rozgromieni 0 – 8 przez brzeziński Start i minimalnie ulegli Włókniarzowi Konstantynów 1 – 2. Drużyna z Parzęczewa jako jedyna nie przegrała swojego meczu z prowadzącą trójką. Zremisowała po 1 – 1 na wyjazdach z Andrespolią i Stalą Głowno oraz 2 – 2 z Włokniarzem. Bilans drużyny to: 8 – 4 – 3. Jednak duża strata punktowa daje nikłe szanse Orłom na włączenie się do walki o awans.

Piąty w tabeli konstantynowski Włókniarz ma już 14 oczek straty do lidera i wiosnę spędzi na walce o jak najwyższą lokatę w tabeli. Zespół jesienią wygrał 7 meczy, 3 zremisował i 5 przegrał. Najwyższą porażkę (0 – 5) drużyna poniosła w przedostatniej kolejce ze Startem Brzeziny. Ponadto po pięć bramek straciła w meczach z Włókniarzem Pabianice i Stalą Głowno. Najwyższe zwycięstwo piłkarze z Konstantynowa odnieśli nad GLKS Dłutów bo aż 6 – 0. Niewątpliwie najcenniejszym sukcesem tej jesieni było wyeliminowanie w rzutach karnych z rozgrywek Pucharu Polski drużynę trzecioligowego ŁKS-u Łódź.

Start Brzeziny przed rozpoczęciem sezonu był zaliczany do grona faworytów rozgrywek. Niestety, zawirowania kadrowe w zespole postawiły duży znak zapytania. Doszła do tego jeszcze zmiana na stanowisku trenera i zespół z Brzezin przystąpił do rozgrywek praktycznie bez okresu przygotowawczego. Odbiło się to na późniejszych wynikach. Brzezinianie potrafili wysoko wygrać z PTC Pabianice (6 – 2), z Orłem (8 – 0) czy Włókniarzem Konstantynów (5 – 0) by następnie przegrać z zespołami niżej notowanymi. I tak z KKS Koluszki 0 – 2, z LZS Justynów 2 – 4 i Polonią Andrzejów 0 – 2. Na zakończenie rundy „czarno - czerwoni” zebrali 23 punkty z bilansem 7 zwycięstw, 2 remisy i 6 porażek.

Na siódmym miejscu zakończyły rundę rezerwy Zawiszy Rzgów z bilansem 7 – 1 – 7. Zespół przez całą rundę nie mógł złapać właściwego rytmu gry. Po bardzo dobrych meczach przychodziły słabsze. Gdy w piątej kolejce „Czarny Rycerz” rozbił Stal Głowno 7 – 0 wydawało się, że będzie on jednym pretendentów do walki o awans. Niestety, w dwóch następnych spotkaniach rzgowianie potrafili przegrać wysoko z Orłem Parzęczew (1 – 4) i Zjednoczonymi II Stryków (1 – 5). Trudno powiedzieć co było spowodowane taką huśtawką formy. Do czternastej kolejki zespół nie uznawał kompromisów, albo mecz wygrywał albo przegrywał. Dopiero w ostatniej odsłonie doszło do podziału punktów z PTC Pabianice.

Kolejne lokaty zajęły drużyny beniaminków, Ostrovii i Zjednoczonych II. Wysokie miejsca są zaskoczeniem dla chyba wszystkich. Drużyna z Ostrów od początku sobie świetnie radziła w lidze a nawet po szóstej kolejce zajęła na krótko fotel wicelidera. Niestety taka odpowiedzialność była zbyt ciężka dla zespołu z Ostrów czego efektem były trzy porażki z rzędu. Najgorzej zespół „żółto – niebieskich” wypadał na finiszu ligi gdy trzykrotnie wysoko przegrywał z KKS Koluszki, Sokołem i Andrespolią. W sumie Ostrovia zebrała 18 punktów (5 – 3 – 7) i wygrała rywalizację o ósme miejsce ze Zjednoczonymi i PTC którzy zebrali taką samą ilość oczek a o ostatecznej kolejności zadecydowała tzw. „mała tabela”.

Zjednoczeni Stryków również bardzo dobrze rozpoczęli rundę jesienną. Na własnym boisku potrafili odebrać punkty Stali Głowno (2 – 2). Jednak po tym sukcesie zespół przegrał trzy mecze z rzędu i znalazł się w strefie spadkowej z której nie potrafił się wydostać w pierwszej fazie rozgrywek. Dopiero druga część rundy jesiennej była dla strykowian bardziej udana dzięki czemu awansowali na 9 miejsce. Żółto – granatowi potrafili się skutecznie zmobilizować do meczów z drużynami z czołówki tabeli. Dwa punkty nad Moszczenicą zostawili też włókniarze z Pabianic. Jedynym zespołem z tej stawki który wywiózł trzy punkty była Andrespolia ale po ciężkim meczu. Bilans zespołu to 5 zwycięstw, 3 remisy i 7 porażek ale 9 miejsce należy uznać za dużą niespodziankę.

PTC Pabianice, najstarszy klub w łódzkiej lidze okręgowej i jeden z najstarszych w regionie łódzkim zajął na półmetku 10 miejsce z identycznym dorobkiem jak Ostrovia i Zjednoczeni. Jednak pięć punktów przewagi nad strefą spadkową to zbyt mało by można spokojnie myśleć o rundzie wiosennej. Jeżeli w drużynie „Fioletowych” nic się nie zmieni to wiosna będzie batalią o utrzymanie się w lidze. Z poważniejszych osiągnięć w tym sezonie na konto drużyny można zaliczyć remis 1 – 1 ze Stalą Głowno.

Rezerwy Sokoła Aleksandrów są jedną z najmłodszych drużyn grających w naszej lidze i stanowią zaplecze dla trzecioligowej pierwszej drużyny. Dlatego trudno jest porównywać ten zespół do pozostałych. W tej rundzie „Sokoły” wygrały 5 meczy, 2 zremisowały i poniosły 8 porażek.

Również fatalnie finiszowały uniejowskie Termy. Po zaskakującym remisie z Andrespolią w 11 kolejce „Termalni” przegrali kolejne cztery mecze i zakończyli rundę na 12 miejscu po cztery razy wygrywając i remisując oraz ponosząc 7 porażek. Tylko dwa punkty dzielą piłkarzy z Uniejowa od zagrożonej spadkiem 14 pozycji.

Kolejarze z Koluszek to kolejna drużyna zagrożona spadkiem. Nie może być jednak inaczej gdy drużyna wygrywa tylko cztery spotkania i trzy remisuje. Osiem meczy bez punktu zadecydowało o miejscu KKS-u w tabeli.

Bezpośrednio w strefie spadkowej znalazły się drużyny LZS Justynów, GLKS Dłutów i Polonii Andrzejów. O ile zespół z Dłutowa w pierwszych kolejkach sezonu radził sobie całkiem nieźle to w ostatnich dziewięciu meczach zdobył tylko pięć punktów i zakończył sezon na 15 miejscu z bilansem 3 – 5 – 7 i 14 punktami. Tyle samo punktów zdobyła drużyna z Justynowa a miejscu zadecydował wynik bezpośredniego spotkania. Jednak i LZS nie może zaliczyć tej rundy do udanych. Tylko raz tej drużynie udało opuścić się miejsce spadkowe i teraz czeka ją bardzo pracowita zima.

Ostatnie miejsce zajmuje Polonia Andrzejów. Pierwsze punkty zespół zdobył dopiero w ostatniej kolejce wygrywając 2 – 0 ze Startem Brzeziny. Do bezpiecznej 12 pozycji poloniści tracą 13 punktów i wydaje się, że tylko cud może uratować ich przed spadkiem.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości